2.03.2014

POP CAKES ZOSI

Pop cakes Zosi



W czasie ferii gościłam u siebie uroczą małolatkę. Oczywiście, nie obyło się bez pieczenia przysmaków... a co dzieci lubią najbardziej? ZABAWĘ!
 To było szaleństwo w kuchni :) Ilość użytych kolorów, posypek cukrowych, kolorowych koralików, drażetek itp był imponujący! Szczególnie koraliki były ... happy :) Wypadały z ręki, wesoło podskakiwały na kuchennym blacie, turlały się po podłodze :) ... tyle radości w kuchni - to tylko z moją ukochaną kuzynką Zosią, która za kilka miesięcy będzie mogła o sobie powiedzieć: jestem już nastolatką!
Jej wyobraźnia stworzyła cudeńka na patyczkach: stworki i potworki, żabki i misiaczki :)





Potrzebne składniki:

na ciemne pop cakes
2 op ciasteczek Oreo
125g serka kremowego

na jasne (pieczone) pop cakes
2 żółtka
1 białko
120g cukru
100g mąki pszennej
50g masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
50ml gorącej wody
szczypta soli
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

ponadto
biała i ciemna czekolada do oblewania ciasteczek

do dekoracji
barwniki spożywcze, posypki i perełki cukrowe ... i wszystko co wam przyjdzie do głowy :)

Sposób wykonania:

1. Mielimy ciasteczka Oreo i mieszamy z serkiem kremowym. Formujemy w dłoniach kulki (zaczyna się zabawa :)) i odkładamy do lodówki, aby stężały.
2. Robimy ciasto na jasne kulki. Do miski z gorącą wodą wkładamy masło i mieszając, rozpuszczamy je. Ubijamy żółtka z cukrem, dodajemy roztopione masło, ekstrakt, mąkę, proszek i mieszamy. Ubijamy w drugiej misce białko z solą, dodajemy do masy, delikatnie mieszając.
Masę nakładamy do specjalnych foremek do pop cakes. 




Forma zbudowana jest z dwóch części. Obydwie części od wewnatrz smarujemy masłem. Ciasto nakładamy do jednej części i na nią nakładamy część z otworkami.



 Pieczemy w temperaturze 180 stopni, około 15-20 minut. Nadmiar ciasta, które wypełni całą kulistą foremkę, wypłynie przez dziurkę. Ciasto studzimy w foremce.





Po wystudzeniu, delikatnie wyjmujemy kulki z formy.




3. Topimy niewielką ilość czekolady ( 20g ), zanurzamy końcówki patyczków w czekoladzie i wkładamy, ruchem wkręcającym, do kuleczek.




 Wkładamy ciastka na patyczkach do zamrażalnika na pół godziny.
4. W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę. Zanurzamy całe ciasteczka w płynnej czekoladzie i od razu dekorujemy posypkami.



 Większe elementy dekoracji pop cakes, przyklejamy płynną czekoladą, na już zastygłe polewy.



Chociaż smaczne, ale potworki :) jak je ugryźć?



Niektóre pop cakes zapakowałyśmy na prezenty :)



Pojadą do Zosi mamy i babci :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz