16.01.2019

TORT POMARAŃCZOWO-PISTACJOWY

Tort pomarańczowo-pistacjowy

650

  Zwykły biszkopt z nieprzeciętnie dobrym przełożeniem staje się poezją smaku! Polecam:)

650


Potrzebne składniki:

na biszkopt:
4 jajka
80g cukru pudru
110g mąki pszennej
2 łyżeczki wody z kwiatów pomarańczy
szczypta soli

na krem:
300g masła w temperaturze pokojowej
300g cukru pudru
110g śmietany 36% w temperaturze pokojowej
250g mleka 1 laska wanilii
1/2 bobu tonka
8 żółtek
15g mąki pszennej
3 łyżki spirytusu (opcjonalnie)
150g zielonych pistacji

dodatkowo:
200g konfitury z gorzkich pomarańczy
2 sztuki świeżych pomarańczy

do nasączenia biszkoptu:
sok pomarańczowy
likier pomarańczowy

Sposób wykonania:

1. Piekarnik nastawiamy na 180 stopni. Przygotowujemy tortownicę o średnicy 20-22 cm. Oddzielamy żółtka od białek. Ubijamy żółtka z wodą z kwiatów pomarańczy i 40g cukru, w drugiej misce ubijamy białka z solą i pozostałym cukrem. Łączymy masy i dosypujemy mąkę, delikatnie mieszamy. Pieczemy około 40 minut (test suchego patyczka). Studzimy w formie. 
2. Masło miksujemy dodając 100g cukru i śmietanę. Mleko wlewamy do rondelka, dodajemy ziarenka wanilii, gotujemy. Żółtka ucieramy z pozostałym cukrem, dodajemy mąkę i jeszcze chwilę mieszamy. Żółtka zalewamy gorącym mlekiem, przelewamy do rondelka i jeszcze podgrzewamy, aby uzyskać konsystencję gęstego kremu. Przekładamy do niskiego naczynia, przykrywamy szczelnie folią plastykową spożywczą i odstawiamy do studzenia. Po wystudzeniu zaczynamy powtórnie miksować masło, dodając po łyżce kremu żółtkowego, dodajemy spirytus. Pistacje rozdrabniamy i dodajemy do kremu.
3. Biszkopt kroimy na krążki, nasączamy likierem i sokiem pomarańczowym. Pomarańcze obieramy i kroimy na drobne kawałki. mieszamy z konfiturą. Tort przekładamy na przemian konfiturą i kremem pistacjowym. Na wierzchu smarujemy ciasto kremem pistacjowym. Dekorujemy według swojego uznania. 

650

650

650

650


Smacznego!


9.01.2019

MUSY JABŁUSZKA

Musy jabłuszka

650

  Od dawna kusiło mnie zrobienie takiego deseru. Do niego trzeba jednak specjalne formy w kształcie jabłek. Taką właśnie formę dostałam od Mikołaja :)). Dostałam też zestaw lamp ze specjalnym namiotem, do robienia zdjęć bezcieniowych. Teraz zdjęcia moich ciast będą bardziej profesjonalne :)) To wszystko z myślą o moich czytelnikach bloga. Pozdrawiam Was serdecznie!

650


650


Potrzebne składniki:

na spody biszkoptowe:
30g mąki migdałowej
30g cukru pudru (A)
12g mąki pszennej
20g mleka
80g białka
12g cukru pudru (B)

na mus jabłkowy:
250g jabłek
1 łyżka soku z cytryny
60g wody
20g cukru pudru
5g mąki ziemniaczanej

na mus waniliowy:
150g śmietany 30%
150g białej czekolady
4g żelatyny w płatkach
300g zimnej śmietany ubitej

na glazurę:
50g wody
100g cukru
100g glukozy w płynie
65g mleka skondensowanego
6g żelatyny w płatkach
barwnik

Sposób wykonania:

1. Robimy biszkopt. Nastawiamy piekarnik na 180 stopni. Mieszamy mąkę migdałową, pszenną i cukier. Dodajemy mleko, mieszamy. Ubijamy białko z cukrem (B). Delikatnie mieszamy masy. Wlewamy do formy 25x25cm. Pieczemy około 10 minut (test suchego patyczka). Wycinamy krążki o średnicy wylotu foremek. 
2. Robimy mus z jabłek. 175g jabłek, 50g wody i 20g cukru wkładamy do rondelka i gotujemy, aż jabłka będą miękkie. Blendujemy na jednolitą masę. Mieszamy mąkę z 10g wody, dodajemy do musu, podgrzewamy mieszając. Dodajemy pozostałe jabłka bardzo drobno pokrojone i skropione sokiem z cytryny. Mus wkładamy do foremek półkul o średnicy 3,5 cm. Wkładamy do zamrażalnika. Ja dodatkowo miałam mus z mango (zostało mi z poprzednich wypieków) więc też go wykorzystałam.
 3. Rozdrabniamy białą czekoladę na mus. Namaczamy żelatynę w zimnej wodzie. Zagotowujemy 150g śmietany z wanilią, dodajemy odciśniętą żelatynę, miksturę mieszamy i zalewamy nią czekoladę, mieszamy. Po przestygnieciu dodajemy do niej bitą śmietanę. 

650

650

4. Napełniamy foremki do połowy musem waniliowym. półkule z musu składamy w kule i wkładamy do foremek, zalewamy musem waniliowym do pełna. Na wierzchu kładziemy krążek biszkoptu. Wkładamy do zamrażarki. 

650

5. Robimy glazurę. Wodę, cukier i glukozę gotujemy do 103 stopni. Żelatynę namaczamy w zimnej wodzie. Czekoladę rozdrabniamy. Wszystko łączymy (żelatynę oczywiście odciskamy z wody) i mieszamy. Dodajemy barwnik. Możemy zrobić czerwone lub zielone jabłuszka. Gdy glazura osiągnie temperaturę 32 stopnie, polewamy jabłuszka. 

650

Ja zrobiłam zielone jabłuszka w glazurze, a czerwone w sprayu welwet. Ogonki zrobiłam z czekolady.

650

650

650


Smacznego!