Tort makowo-kawowy z wiśniami
Przepis na to ciasto powstał z kompilacji różnych przepisów z polskich stron. Wszystkie te ciasta z kolei, jak się domyślam, są przeróbkami sławnego ciasta Siostry Anastazji. Polskie blogi, aż roją się od jej przepisów. Przepisy na jej ciasta są bardzo charakterystyczne. Ciasta pieczone są na blachach i mają wiele warstw o różnych smakach. Ja dodałam jeszcze do tego ciasta różnorodność konsystencji. Kremowe przełożenia i miękkie, nasączone ciasto, świetnie współgrają z chrupiącą bezą i kruchymi ciasteczkami w polewie czekoladowej.
Potrzebne składniki:
Potrzebne składniki:
na ciasto:
4 jajek
250g cukru pudru
70g mąki pszennej
20g mąki migdałowej
20g kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka skórki otartej z pomarańczy
1/2 łyżeczki wody z kwiatów pomarańczy
szczypta soli
200g suchego maku
na krem:
450ml śmietany 30%
250g sera mascarpone
cukier według uznania
250g wiśni z syropu
masa czekoladowa:
250g sera mascarpone
200g kremu czekoladowego lub nutelli
na warstwę kawową:
około 8 okrągłych biszkoptów
szklanka mocnej zaparzonej kawy
1 łyżka likieru migdałowego
na poncz:
sok z wiśni
wiśniówka
do dekoracji:
bezy z 2 białek i 100g cukru pudru
Paczka ciasteczek okrągłych w czekoladzie
Sposób wykonania:
1. Dzień wcześniej zalewamy mak gorącą wodą, zagotowujemy i odstawiamy na noc w chłodne miejsce.
2. Następnego dnia odlewamy z maku wodę, mielimy mak trzykrotnie w maszynce do mielenia.
3. Żółtka ubijamy z cukrem w kąpieli wodnej. Dodajemy mak, mąkę i pozostałe składniki oprócz białek. Białka ubijamy na puszystą pianę i też dodajemy do masy, lekko mieszamy łyżką. Wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180 stopni około 15 minut (test suchego patyczka). Po przestudzeniu wycinamy krążki ciasta. U mnie dwa o średnicy 18 cm. Drugi krążek Używamy do przełożenia albo, tak jak w moim przypadku, zawijamy w folię i wkładamy do zamrażalnika na drugi tort, w przyszłości :)
4. Wiśnie odsączamy. Śmietanę ubijamy razem z serkiem. Na spód nasączonego blatu nakładamy trochę kremu, wkładamy wiśnie, znowu nakładamy krem. Biszkopty moczymy w kawie i układamy na kremie. Ubijamy serek z kremem czekoladowym i kładziemy na biszkopty. Na wierzchu układamy ciasteczka w czekoladzie. Ciasto wstawiamy do lodówki.
5. Piekarnik nastawiamy na 150 stopni. Ubijamy białka z cukrem i szczyptą soli na bezę. Pianę wkładamy do worka cukierniczego z płaską końcówką. Szprycujemy ciasteczka na blachę. Wkładamy blachę do piekarnika i obniżamy temperaturę do 120 stopni. Pieczemy około 90 minut. Studzimy przy otwartym piekarniku.
6. Tort wyjmujemy z lodówki, dekorujemy bratkami, obkładamy bezami.
Taki tort, to dopiero musi smakować! Podziwiam za pracowitość różnorodność warstw. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń