22.10.2015

TARTA Z BORÓWKAMI

Tarta z borówkami



Tarta, którą można zrobić z dowolnymi miękkimi owocami. Przepis na ciasto jest wg przepisu Pierre Herme. Nadzienie mojego pomysłu, dekoracja podpatrzona u szwajcarskiego cukiernika. Całość przeszła moje oczekiwanie - tarta przepyszna!! Muślinowy krem, kakaowe kruche ciasto i kwaskowate, winne owoce to niebo w gębie:)



Potrzebne składniki:

na ciasto:
150g mąki pszennej
50g kakao
40g cukru pudru
90g masła zimnego
1 jajko
szczypta soli
1 łyżka ekstraktu waniliowego

na nadzienie: 
250g serka mascarpone
200g białej czekolady
300g śmietany 36%
200g borówki amerykańskiej
90g białka
szczypta soli
165g cukru pudru


Sposób wykonania:

1. Mieszamy i przesiewamy sypkie produkty: mąkę, kakao, sól, cukier, proszek do pieczenia. Dodajemy masło i siekamy na drobno dodajemy jajko, zagniatamy i odkładamy do lodówki. 



Ciasto wałkujemy. Formę na tartę smarujemy masłem, nakładamy ciasto i jeszcze odstawiamy do lodówki na pół godziny.



2. Formę wyjmujemy z lodówki, dno nakłuwamy widelcem. 



Kładziemy papier do pieczenia i obciążamy fasolą, ryżem lub specjalnymi ceramicznymi kulkami. 



Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 190 stopni, około 15 minut, zdejmujemy papier i pieczemy jeszcze 10-15 minut. Studzimy.
3. Robimy krem. Serek mascarpone powinien być w temperaturze pokojowej, a śmietana bardzo schłodzona. Nigdy wcześniej takich rzeczy nie pisałam, wydawało mi się to oczywiste, dopóki moja córka nie próbowała ubić ciepłej śmietany i ... ciągle robiło jej się ...masło :)
Czekoladę drobno siekamy, śmietanę ubijamy. 



Połowę śmietany odkładamy do rondelka, podgrzewamy i gorącą zalewamy czekoladę. Mieszamy, aż czekolada rozpuści się. Miksujemy serek mascarpone, dodajemy po łyżce rozpuszczonej czekolady. Lekko mieszając, dodajemy bitą śmietanę.
4. Na spód nakładamy krem, posypujemy borówkami, odkładamy do lodówki.   





5. Białka z solą i cukrem ubijamy w kąpieli wodnej. Zestawiamy i dalej ubijamy, aż osiągną temperaturę pokojową. Pianę nakładamy do worka cukierniczego i dekorujemy tartę. 







Opalamy palnikiem, dekorujemy borówkami i miętą. 









Przechowujemy w chłodnym i suchym miejscu. Jeśli będzie dużo wilgoci w powietrzu, piana brzydko opadnie. Jeśli tarta będzie w suchym powietrzu, piana z wierzchu będzie sucha, lekko chrupiąca, a środek miękki...pycha:)








Smacznego!



1 komentarz: