TORT "KALIE I WINOGRONA"

Tort "kalie i winogrona"

Tort w pierwszej wersji miał się nazywać maliniak, ponieważ powstał z myślą o wykorzystaniu malin, które miałam w nadmiarze. Jednak dekoracja, którą zaczęłam wymyślać nic nie wskazuje na obecność malin w środku ciasta :) Stąd nazwa tortu.

Dekoracja tortu, jak zwykle u mnie, jest formą zabawy i relaksu. Już na etapie planowania tortu cieszę się, że mogę wymyślać różne dekoracje. Mam całkowitą dowolność, nic mnie nie ogranicza, oprócz własnej wyobrażni. Efekt oceńcie, proszę, sami :) 

To, czego nie można ocenić z wpisu, to smak ciasta. Zaręczam Wam, maliniak jest smakowity!

 Zaś dekoracje z mas plastycznych wiem, że mają wielu przeciwników, ale też swoich zwolenników. Mnie smakuje masa marcepanowa, ale nie przepadam za masą cukrową. Jednak, użyta do tego tortu, włoska masa cukrowa, była wspaniała i wyjątkowa. Bardzo mi smakowała.

Potrzebne składniki:

na biszkopt:

4 jajka

100g cukru pudru

szczypta soli 

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

80g mąki pszennej

40g mąki ziemniaczanej

na krem:

500g serka mascarpone

250ml śmietany 30%

kilka łyżek cukru pudru

300g malin

na krem do obłożenia wierzchu tortu:

200g masła 82%

60g białek

100g cukru drobnego

szczypta soli

do nasączenia:

szklanka wody

sok z cytryny

cukier

kilka łyżek likieru cytrynowego

do dekoracji:

masa marcepanowa

masa cukrowa plastyczna

Sposób wykonania:

1. Wykonujemy biszkopt. Oddzielamy białka od żółtek. Ubijamy białka ze szczyptą soli. W misce łączymy i przesiewamy: mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Do piany dodajemy, lekko mieszając żółtka, sypkie produkty oraz ekstrakt. 

2. Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Boki tortownicy pozostawiamy suche, niczym nie smarujemy. Wlewamy masę, wyrównujemy i pieczemy w temperaturze 180 stopni, około 35 minut (test suchego patyczka).

Studzimy w formie.

3. Robimy krem. Ubijamy śmietanę. Miksujemy serek z cukrem. Delikatnie mieszamy.

4. Biszkopt kroimy na maksymalnie dużo krążków. U mnie wyszło 5 krążków. Krążki nasączamy i przekładamy kremem, wkładając do środka maliny.

 Odstawiamy do lodówki.

5. Robimy krem na warstwę pod masę cukrową. Białka z cukrem mieszamy trzepaczką w kąpieli wodnej, aż cukier całkowicie się rozpuści. Zestawiamy, dodajemy sól i ubijamy.  Kiedy piana będzie sztywna zaczynamy dodawać po kawałku masła, cały czas ubijając. 

6. Tort wyjmujemy z lodówki. Ja swoje ciasto ściełam lekko z góry nadając mu kształt kopuły.

 Smarujemy wierzch i boki ciasta kremem maślanym. Wygładzamy szpatułą.Wkładamy do lodówki. 

7. W tym czasie wykonujemy dekorację. Dekorację można wykonać też dzień wcześniej. Moja dekoracja składała się z liści winogron, kiści winogron, kwiatów kalii. Liście winogron wykonałam z masy marcepanowej. Szablon do wycinania liści stworzyłam sama, biorąc za wzór prawdziwe liście :)

Kiście winigron i kwiaty wykonałam z plastycznej masy cukrowej. Jest ona bardziej sztywna po zastygnięciu, ładniej "trzyma" kształt.

8. Ostatnia czynność to obłożenie ciasta masą cukrową i ułożenie dekoracji.

Tort obłożony masą cukrową można przechowywać w lodówce. 

Smacznego!