Ciasto espresso
Ciasto z przepisu francuskiego cukiernika Pierre Herme. Przypomina w smaku tiramisu, ale jest bardziej stabilne i pięknie się kroi. Biszkopt jest puszysty, a obficie nasączony jest poezją smaku :)
Potrzebne składniki:
na ciasto:
100g mąki pszennej
70g skrobi kukurydzianej
50g gorzkiego kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
5 dużych jajek
200g cukru pudru
1 łyżka wanilii
250g serka mascarpone
250ml śmietany 30%
1op śmietan-fix
50g cukru pudru
3-4 łyżki likieru kawowego
szczypta nasion wanilii Bourbon
na poncz:
szklanka zaparzonej kawy
kilka łyżek likieru kawowego
dodatkowo:
200g gorzkiej czekolady
Sposób wykonania:
1. Formę dużą, prostokątną wykładamy papierem do pieczenia. Piekarnik nastawiamy na 180 stopni.
2. Sypkie składniki: mąkę, skrobię, kakao i proszek do pieczenia wsypujemy do miski i przesiewamy.
3. Oddzielamy białka od żółtek. Ubijamy żółtka ze 100g cukru i wanilią na puch. Ubijamy białka z solą i 100g cukru. Łączymy delikatnie żółtka z białkami. Dosypujemy partiami sypkie produkty delikatnie mieszając.
4. Wykładamy masę na blachę, wyrównujemy powierzchnię. Pieczemy około 20-30 minut. Wyjmujemy, odwracamy ciasto, zdejmujemy papier i studzimy na kratce.
5. Robimy krem. Ubijamy śmietanę ze śmietan-fixem. Mieszamy serek mascarpone z cukrem, wanilią i likierem. Łączymy serek ze śmietaną. Schładzamy w lodówce.
7. Składamy ciasto. Placek kroimy na trzy lub cztery równe części.
Pierwszy placek nasączamy kawowym ponczem, obsypujemy obficie wiórkami czekoladowymi. Na to kładziemy krem, następny placek, nasączamy go, obsypujemy czekoladą i tak dalej. Na końcu, placek na górze, smarujemy kremem i obsypujemy wiórkami czekoladowymi. Odkładamy do lodówki. Już po 2-3 godzinach ciasto jest stabilne i pięknie się kroi.
Pierwszy placek nasączamy kawowym ponczem, obsypujemy obficie wiórkami czekoladowymi. Na to kładziemy krem, następny placek, nasączamy go, obsypujemy czekoladą i tak dalej. Na końcu, placek na górze, smarujemy kremem i obsypujemy wiórkami czekoladowymi. Odkładamy do lodówki. Już po 2-3 godzinach ciasto jest stabilne i pięknie się kroi.
Smacznego!
Za m-ąc drugie urodzinki synka to zrobię to ciasto bo z kawą prawie wszyscy lubią:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że spróbuję, pozdrawiam Teresa
OdpowiedzUsuń