Kisiel żurawinowy
Trochę przesłodziło mnie po Walentynkach. Wymyśliłam kwaśny deserek :)
Zrobiłam "witaminowe" danie- kisiel ze świeżych żurawin z jabłkami.
Potrzebne składniki:
Zrobiłam "witaminowe" danie- kisiel ze świeżych żurawin z jabłkami.
Potrzebne składniki:
1litr wody
1/2 szklanki cukru drobnego
70g mąki ziemniaczanej
2 duże jabłka
Sposób wykonania:
1. Żurawiny płuczemy, wsypujemy do garnka, zalewamy zimną wodą, dodajemy cukier i gotujemy.
2. Od momentu kiedy woda będzie wrzała, a żurawiny będą pękać, trzymamy je na ogniu jeszcze około 5-7 minut, następnie garnek zestawiamy. Jeszcze gorące żurawiny, gnieciemy tłuczkiem do ziemniaków, aby wszystkie popękały i puściły sok.
3. Całość przelewamy na sitko umieszczone nad miską i bardzo dokładnie przecieramy. Staramy się, aby na sitku zostało jak najmniej miąższu.
Sitko odstawiamy, a płyn z powrotem umieszczamy w garnku. Uzupełniamy przegotowaną wodą do pojemności jednego litra. Próbujemy i ewentualnie dosładzamy.
4. W szklance mieszamy mąkę ziemniaczaną z kilkoma łyżkami zimnej wody. Ilością mąki można regulować gęstość kisielu. Podana przeze mnie proporcja jest na gęsty kisiel. Wiem jednak, że niektórzy wolą tak rzadki, że można go pić.
5. Garnek ustawiamy na ogniu, podgrzewamy żurawinę. Wlewamy wodę z mąką ( bezpośrednio przed wlaniem mieszamy wodny roztwór, ponieważ mąka szybko osiada na dnie). Cały czas, podgrzewając miksturę, energicznie mieszamy, aby nie utworzyły się nam grudki. W dużej mierze ten moment decyduje o jakości kisielu:)
Kisiel gotujemy, aż będzie gęsty i szklisty. Odstawiamy do przestudzenia.
Kisiel gotujemy, aż będzie gęsty i szklisty. Odstawiamy do przestudzenia.
6. Obieramy jabłka i ścieramy na tarce z grubymi oczkami.
Od razu wrzucamy do kisielu (żeby nie ściemniały) i mieszamy.
Kisiel przelewamy do miseczek lub szklanek lub ...co kto woli:)
Spożywamy na ciepło lub na zimno. Przechowujemy nie dłużej niż dwa dni.
Kisiel można podać z kleksem gęstej lub ubitej śmietany.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz