Wielkanocny drożdżowy koszyczek
Przepis na drożdżowy koszyczek wielkanocny, oraz sposób jego wykonania, zauważyłam w internecie pół roku temu. Okazało się, że mnóstwo ludzi robi takie koszyczki. Byłam zdziwiona i zachwycona, jakie piękne rzeczy można zrobić z ciasta drożdżowego. Do tej pory, największym guru w tej dziedzinie, byli dla mnie, cukiernicy z Kazimierza Dolnego... wraz ze swoimi drożdżowymi kogutami:)
Przekonałam się jednak, że stworzenie trójwymiarowego wypieku drożdżowego jest naprawdę bardzo łatwe!
Spróbujcie zrobić, domownicy będą zachwyceni :)
Z mojego przepisu mogły wyjść dwa koszyki, ale postanowiłam zrobić jeden koszyczek i dodatkowo wyszły mi dwie bułeczki z makiem i większa bułka z nutellą.
Sposób wykonania podpatrzyłam na stronie www.babeczkazuzka.pl
Potrzebne składniki:
800g mąki pszennej
60g cukru drobnego
szczypta soli
80ml śmietany 30%
180ml ciepłej wody
70ml oleju z pestek winogron
25g świeżych drożdży
1 jajko
dodatkowo jajko do smarowania ciasta
garść suchego maku
kilka łyżek nutelli
garść orzeszków pini
garść orzeszków pini
Sposób wykonania:
1. Wykonujemy zaczyn. Rozdrabniamy drożdże, dodajemy kilka łyżek mąki, łyżkę cukru oraz ciepłą wodę. Odstawiamy do wyrośnięcia na około 20-30 minut.
2. Do dużej miski wsypujemy mąkę, cukier oraz zaczyn drożdżowy i wszystkie pozostałe składniki. Wyrabiamy około 15-20 minut i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
3. Przygotowujemy miskę żaroodporną, owijamy ją folią aluminiową i smarujemy roztopionym masłem lub innym tłuszczem. Ciasto drożdżowe rozwałkowujemy i rolujemy na długie wałki. Pleciemy koszyczek na odwróconej misce.
Smarujemy roztrzepanym jajkiem. Pieczemy w temperaturze 180 stopni około 30 minut ( do zrumienienia).
4. Pleciemy warkocz z trzech wałków ciasta drożdżowego, na rączkę do koszyczka.
Po wyjęciu upieczonego koszyczka, na tej samej misce, układamy przez środek warkocz z ciasta i pieczemy go.
5. Po upieczeniu i ostudzeniu ciasta, przytwierdzamy rączkę do koszyczka za pomocą wykałaczek.
6. Z pozostałego ciasta można upleść warkocze, posmarować jajkiem i posypać makiem. Piec podobnie jak koszyczek - w temperaturze 180 stopni, do zrumienienia.
Bułeczki są fantastyczne w smaku :) Cieszę się, że zdecydowałam się z tego ciasta upiec bułeczki.
Koszyczka jeść raczej nie będziemy, jest jedynie ciekawą dekoracją.. :)
7. Część ciasta można rozwałkować na placek, posmarować nutellą i zrolować.
Następnie, ostrym nożem, przeciąć wzdłuż przez środek, cały wałek. Przepleść połówki, z jednej strony na drugą, na przemian.
Po upieczeniu ciasta, możemy je polać lukrem i posypać orzeszkami pini.
Smacznego!
1. Wykonujemy zaczyn. Rozdrabniamy drożdże, dodajemy kilka łyżek mąki, łyżkę cukru oraz ciepłą wodę. Odstawiamy do wyrośnięcia na około 20-30 minut.
2. Do dużej miski wsypujemy mąkę, cukier oraz zaczyn drożdżowy i wszystkie pozostałe składniki. Wyrabiamy około 15-20 minut i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
3. Przygotowujemy miskę żaroodporną, owijamy ją folią aluminiową i smarujemy roztopionym masłem lub innym tłuszczem. Ciasto drożdżowe rozwałkowujemy i rolujemy na długie wałki. Pleciemy koszyczek na odwróconej misce.
Smarujemy roztrzepanym jajkiem. Pieczemy w temperaturze 180 stopni około 30 minut ( do zrumienienia).
4. Pleciemy warkocz z trzech wałków ciasta drożdżowego, na rączkę do koszyczka.
Po wyjęciu upieczonego koszyczka, na tej samej misce, układamy przez środek warkocz z ciasta i pieczemy go.
5. Po upieczeniu i ostudzeniu ciasta, przytwierdzamy rączkę do koszyczka za pomocą wykałaczek.
6. Z pozostałego ciasta można upleść warkocze, posmarować jajkiem i posypać makiem. Piec podobnie jak koszyczek - w temperaturze 180 stopni, do zrumienienia.
Bułeczki są fantastyczne w smaku :) Cieszę się, że zdecydowałam się z tego ciasta upiec bułeczki.
Koszyczka jeść raczej nie będziemy, jest jedynie ciekawą dekoracją.. :)
7. Część ciasta można rozwałkować na placek, posmarować nutellą i zrolować.
Następnie, ostrym nożem, przeciąć wzdłuż przez środek, cały wałek. Przepleść połówki, z jednej strony na drugą, na przemian.
Po upieczeniu ciasta, możemy je polać lukrem i posypać orzeszkami pini.
Smacznego!
O matuchno, nie wiem co napisać, wszystko jest po prostu rewelacyjne, zaś sam koszyk to mega atrakcja na stole.Ja bym go jednak chyba zjadła, uwielbiam cisto drożdżowe.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) upiekłam z tego samego ciasta " warkocze " drożdżowe, .... Żeby mi domownicy nie zjedli koszyczka :)
OdpowiedzUsuń