Ciasto z owocami i agrestową galaretką
Podstawą, stanowiącą o smaku tego ciasta są owoce agrestu i złotej porzeczki. Agrest w Europie znany jest dopiero 200 lat, a pochodzi z Azji.
Agrest jest bogaty w witaminę C i E, witaminy grupy B i prowitaminę A. Zawiera także wapń, potas, fosfor, sód, krzem, magnez i żelazo, Agrest poprawia i przyśpiesza metabolizm. Najnowsze badania wykazały obecność kwasu bursztynowego w owocach agrestu (zawiera go także morela i czarna jagoda), który ma właściwości eliksiru młodości.
Owoce agrestu są składnikiem wielu diet odchudzających, 100g owoców zawiera 41 kalorii i 0,2g tłuszczu.
Porzeczka złota jest również gatunkiem krzewu z rodziny agrestowatych i również ma duże zastosowanie w medycynie ludowej.
Ciekawostką jest, że stare amerykańskie plemiona (Kiowa) stosowały od dawna porzeczkę złotą jako lekarstwo na ukąszenie węży. Natomiast w stanie Montana, w Ameryce, liście porzeczki stanowią ważny składnik w pokarmie dla owiec.
Tak czy siak, dziś znowu zdrowo-owocowo :))
Potrzebne składniki:
60g mąki
40g drobnego cukru
2 jajka
szczypta soli
125g serka mascarpone
2 łyżki cukru pudru
150g zielonego marcepana
2 banany
100g białych porzeczek
100g agrestu
2 opakowania galaretki agrestowej
Syrop: ugotowany z 1 szklanki cukru i 1 szklanki wody
1 cytryna
Sposób wykonania:
1. Bierzemy jajka i oddzielamy białka od żołtek. Ubijamy żółtka na puszystą masę z połową cukru (20g). Ubijamy w drugiej misce białka z pozostałym cukrem (20g) i szczyptą soli. Łączymy masy i dodajemy przesianą mąkę, lekko mieszając. Pieczemy biszkopt w temperaturze 180 stopni około 30 minut (test suchego patyczka). Jest to dość niski biszkopt, który będziemy kroić tylko na dwa krążki.
2. Gotujemy syrop z jednej szklanki cukru i wody, do wrzącego wrzucamy agrest i porzeczki.
Krótko gotujemy i szybko odcedzamy owoce (chodzi o to, żeby tylko zblanszować owoce).
3. Serek mascarpone ucieramy z cukrem na kremową masę , aż cukier rozpuści się.
4. Przygotowujemy galaretkę według instrukcji na opakowaniu (można dodać trochę mniej wody - 400ml wody na jedną paczkę).
5. Z cytryny wyciskamy sok. Przygotowujemy poncz do nasączenia biszkoptu - woda z sokiem i cukrem, według swojego uznania. Można dodać trochę brandy lub innego alkoholu, jeśli ciasto będą jadły tylko osoby dorosłe
(oczywiście opcjonalnie).
6. Rozwałkowujemy marcepan na dwa placki o średnicy upieczonego biszkoptu.
7. Tortownicę lub inną formę wykładamy folią spożywczą. Układamy kolejne warstwy ciasta... a będzie ich trochę :-)
Na dno kładziemy krążek biszkoptu i mocno go nasączamy. Nakładamy warstwę kremu z serka i przykrywamy plackiem z marcepana. Na marcepan kładziemy drugi krążek biszkoptu i też go obficie nasączamy. Na to kładziemy resztę kremu z serka i drugi marcepanowy placek.
Teraz kroimy banany (nie wcześniej bo ściemnieją), na plastry, wzdłuż całej długości i układamy cylindrycznie na marcepanie.
Wsypujemy na wierzch odsączone owoce. Całość wstawiamy do lodówki.
8. Galaretkę wylewamy na ciasto w momencie jak jest mocno tężejąca, ale jeszcze nie sztywna (zalanie ciasta zbyt rzadką galaretką spowoduje jej przesiąknięcie do najniższych warstw ciasta). Ciasto przechowujemy w lodówce.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz